Dach zimą. Zobacz, jak radzić sobie ze śniegiem i lodem

W okresie zimowym oprócz warstwy śniegu, bardzo często tworzą się także niebezpieczne oblodzenia na rynnach, w tym również sople zwisające z dachu. Dlatego warto odpowiednio przygotować dach do nadchodzących zimowych miesięcy.

Warto dokładnie oczyścić dach z zalegających jesiennych liści, które mogą tamować swobodne ześlizgiwanie się śniegu i ograniczać odpływ wody z roztapiającego się lodu. Aby zminimalizować ryzyko związane z gwałtownie spadającym śniegiem warto zainwestować w płotki przeciwśniegowe.

Nie czekajmy też na sytuację kryzysową i wcześniej zorientujmy się w ofercie firm odśnieżających dachy.

Innym sposobem na radzenie sobie z niedogodnościami zimy będzie instalacja elektrycznego systemu przeciwoblodzeniowego z pełna automatyką.

System przeciwoblodzeniowy

Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z zalegającym na dachu śniegiem i lodem jest montaż systemów przeciwoblodzeniowych. Jest to rozwiązanie z pewnością najkosztowniejsze, ale też najbardziej komfortowe w użytkowaniu.

Dzięki zamontowanym na dachu przewodom grzejnym, zapewniona jest drożność układu rynnowego, a zamarznięcie wody na całej długości instalacji rynnowej jest niemożliwe. W przypadku rynien moc grzejna również powinna wynosić 35W/m jednak układ przewodów uzależniony jest od ich rodzaju. Dla kabli samoregulujących jedna nitka przewodu będzie wystarczająca, jeśli zaś stosujemy przewody stało oporowe, w rynnie musimy przewidzieć dwie nitki przewodu.

W pełni zautomatyzowane sterowanie mikroprocesorowe, reagujące na zmiany pogody, tj. wilgoć czy spadek temperatury, gwarantuje nam niskie zużycie energii i nie angażuje nas w żaden sposób. Systemy te są bezobsługowe, a ich żywotność oblicza się na 50 lat. Kompleksowe systemy przeciwoblodzeniowe są w pełni zautomatyzowane. Na podstawie pomiaru temperatury i wilgotności system określa konieczność rozmrażania danej powierzchni i następnie samoczynnie się włącza. Oznacza to, że np. w mroźne lecz suche dni system nie będzie pracował, natomiast gdy czujniki zarejestrują wilgoć na ochranianej powierzchni, a temperatury powietrza i gruntu zaczną zbliżać się do zera instalacja grzewcza zostanie załączona – mówi Anna Wilanowska z firmy DEVI.

Gruntowny przegląd

Bez względu na to, czy dach naszego domu wykonano niedawno czy służy już nam kilka lat, zawsze warto regularnie przyjrzeć się się jego stanowi, sprawdzając i konserwując te elementy, które są najbardziej narażone na różnego rodzaju nieszczelności i uszkodzenia. Wszelkie niedopatrzenia mogą odbić się na stanie pokrycia, a nawet całego budynku.

Niestety nie zawsze jesteśmy świadomi uszkodzeń, czy innych nieprawidłowości występujących na dachu. W celu ich wykrycia i prawidłowej naprawy, przegląd dachu powinniśmy zlecić profesjonalnej firmie dekarskiej, posiadającej odpowiednie umiejętności i doświadczenie.

Rynny pod lupą

Zalegające w rynnach gałęzie, liście oraz resztki roślin, choć niepozorne mogą stanowić poważny i realny problem dla funkcjonowania całego systemu rynnowego. Jego niedrożność uniemożliwia odpływ wody, której nagromadzenie podczas opadów deszczu czy odwilży może powodować wylewanie się jej poza boczne krawędzie kosza i przedostawanie na folię wstępnego krycia. W przypadku jej uszkodzenia doprowadzimy do przeciekania dachu.

Sprawa staje się jeszcze poważniejsza wraz z nadejściem pierwszych mrozów. Nanoszone przez kilkanaście miesięcy zanieczyszczenia, często blokują się i osiadają pod wpływem ciężaru w rynnach, a niskie temperatury prowadzają do ich zamarznięcia, tworząc blokadę odpływu. W ten sposób rynny nie tylko nie pozwalają na zsuwanie się z dachu śniegu, ale również prowadzą do zawilgocenia ścian, powstawania grzybów czy nawet niszczenia konstrukcji murów. Przeciążone rynny mogą także łamać się lub odpadać pod naporem śniegu, stwarzając zagrożenie dla mieszkańców lub przechodniów znajdujących się w pobliżu budynków.

Płotki i śniegołapy

Nie mniej ważnym elementem są akcesoria zapobiegające gwałtownemu osuwaniu się pokrywy śnieżnej z dachu. Są one szczególnie ważne w przypadku dachów stromych. Zastosowanie ich zapewnia bezpieczeństwo osób znajdujących się w pobliżu, często też chronią auta przed uszkodzeniem osuwającego się z dachu śniegu, a nawet lodu. Najczęściej montuje się je w drugim – trzecim rzędzie dachówek licząc od okapu.

Uzupełnianie ubytków

Dekarze podczas kontroli powinni zwrócić szczególną uwagę na różnego rodzaju wykruszenia, najczęściej preparatów uszczelniających bądź niektórych elementów dachu, przyczyniające się do dostawania się pod połać wilgoci. W przypadku znalezienia nieszczelności, uszkodzone elementy należy wymienić na nowe, a wszystkie ubytki dokładnie uzupełnić.

Przegląd kominów

Wyjątkowo newralgicznym miejscem na połaci jest także miejsce styku blachy z kominem. Obróbkę komina należy wykonać specjalistycznym uszczelniaczem dekarskim. Gwarantuje on szczelność i trwałość na wysokim poziomie, zachowując przy tym swoje właściwości nawet na kilkanaście lat. W razie zużycia, wystąpienia ubytków lub zniszczenia uszczelniacz powinniśmy wymienić na nowy.