×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Urzękający minimalizm i uderzający funkcjonalizm w skandynawskim apartamencie

Urzękający minimalizm i uderzający funkcjonalizm w skandynawskim apartamencie

Autor: Radosław Zieniewicz
Dodano: 13 wrz 2016 09:37
Zaktualizowano: 13 wrz 2016 11:05

Młoda rodzina, która kupiła ponad stumetrowy apartament zlokalizowany kilka minut spacerem od urokliwego Starego Miasta w Gdańsku, ceni równowagę. Wybrała dla siebie miejsce, które jest położone blisko historycznych atrakcji miasta, a jednocześnie zapewnia współczesny komfort i życie z dala od miejskiego zgiełku. Projekt mieszkania miał odzwierciedlać ich życiowe nastawienie.

Kiedy architekci - Marta i Michał Raca, właściciele pracowni Raca Architekci - przystąpili do pracy, uznali, że słowo harmonia będzie kluczem do powstającego projektu. W swojej koncepcji postanowili szukać złotego środka zarówno w kwestii funkcjonalności, jak i estetyki.

Bardzo precyzyjnie przeanalizowali wszelkie możliwości, tak aby ostatecznie zaproponować aranżację, która zminimalizuje wszelkie straty przestrzeni, a jednocześnie odpowie na wszystkie potrzeby klientów.

Wybierając materiały wykończeniowe i meble, precyzyjnie i uważnie balansowali między parami przeciwieństw: jasne-ciemne, matowe-błyszczące, twarde-miękkie, zimne-ciepłe, geometryczne-nieregularne, by stworzyć wnętrze minimalistyczne i proste, a zarazem przyjazne i bezpieczne.

Wnętrza bez ograniczeń 

W mieszkaniu powstał salon połączony z kuchnią, gabinet (mogący pełnić również funkcję pokoju gościnnego), pokój dziecięcy, łazienka, toaleta i hall. Aby wygospodarować miejsce na dużą garderobę bez konieczności ograniczania powierzchni sypialni lub gabinetu, architekci zdecydowali się umieścić ją w korytarzu.

W długiej szafie z przesuwnym lustrem zastosowali nietypowy system drzwi "Barn Door", za którymi znalazło się miejsce na siedzisko umieszczone w niewielkiej niszy, ułatwiające zakładanie butów lub odpoczynek. Pod nim ulokowano szuflady na buty, dzięki czemu każda para jest atrakcyjnie wyeksponowana i łatwo dostępna.

Miejsca do przysiadania i relaksu znajdują się także w pokoju dziecięcym i sypialni małżeńskiej. W pierwszym przypadku podwójną funkcję pełni niska półka na zabawki i książki, w drugim minimalistyczna komoda na wprost łóżka. Poszukiwanie wielofunkcyjnych rozwiązań jest mocną stroną duetu Raca Architekci.

Dobrym przykładem jest sposób zabudowania grzejnika w kąciku jadalnianym. Konstrukcja tworzy przytulny zakątek i jednocześnie stanowi bezcenne, dodatkowe miejsce do przechowywania. Szacunek do każdego centymetra przestrzeni zainspirował architektów do zaprojektowania unikalnej szafki na wino nad blatem kuchennym.

Gdyby nie inwencja projektantów, którzy w ścianie z uskokiem zobaczyli potencjał, byłaby to całkowicie stracona przestrzeń.

Naturalna inspiracja

Podstawowym elementem wystroju apartamentu stało się naturalne, dębowe drewno. Tworzy ono fenomenalną oprawę całego wnętrza i doskonale równoważy wszystkie chłodne akcenty. Dębina pojawia się jako okładzina podłogowa - w tej roli szlachetne, naturalne, olejowane deski marki Nobifloor z kolekcji Standard Plus.

Kontynuacją pomysłu są fornirowane meble, drewniane drzwi, listwy przypodłogowe, dekoracyjne akcenty (oprawy świetlne, ramy luster, żaluzje, akcesoria kuchenne). Słoneczne drewno jako tło umożliwiło wprowadzenie chłodnych czerni, szarości i bieli z palety kanadyjskiej marki Para Paints. Jako wyrazisty akcent kolorystyczny zastosowano głęboki turkus, który świetnie komponuje się z naturalną dębiną.

Mimo dużej konsekwencji i repetywności motywów (np. kafle pojawiające się w korytarzu i kuchni), które spinają projekt, każde z poszczególnych pomieszczeń różni się od siebie charakterem. Gabinet, z pojemną szafą na dokumenty i dwustanowiskowym biurkiem, został zaprojektowany w ciemniejszych, stonowanych kolorach, by sprzyjać koncentracji podczas pracy.

Przestronna sypialnia, najjaśniejsze pomieszczenie z całego mieszkania, zgodnie z wymaganiami klientów, jest wyciszona, neutralna, tak by można było w niej przyjemnie wypoczywać. W sypialni dziecka również królują delikatne szarości, które stanowią piękną bazę dla kolorowych zabawek.

Oprócz zmywalnej tapety do kolorowania z motywem dżungli, w pokoju nie mogło zabraknąć namalowanej tablicy wykonanej przy użyciu farby tablicowej włoskiej marki Metropolis. Koncepcja łazienki opiera się na silnych kontrastach bieli i czerni.

 Rytmiczny podział

Całe mieszkanie wypełniają gładkie, pozbawione zbędnych ornamentów, rytmicznie podzielone powierzchnie. Nawet kaloryfery stanowią płaskie tafle wtapiające się idealnie w otoczenie. Dynamikę wprowadza zabawa głębią i perspektywą (nisze, wyodrębnione kolorystycznie fragmenty szaf czy półek) oraz geometria.

Monochromatyczność wspaniale kontrują subtelne wzory tapet Cole&Son (Frontier, tile, 89/7027 i Geometric, Spex 93/16063, zakupione w salonie Dekorian) czy heksagonalne płytki w łazience.

Mocnym elementem są wyraziste bryły lamp, szczególnie grupa białych kul nad stołem (George Nelson Bubble Lamps), piramida kolorowych baniek przy telewizorze, przeskalowany plafon w salonie, lampa balonik (Brokis, Memory), a także grupa kinkietów w hallu i toalecie.

Konkret brył i wzorów neutralizuje miękkość tkanin, dywanów, roślinne motywy rysunków i grafik oraz soczysta zieleń w doniczkach.

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także