×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Aranżacja mieszkania zorientowanego na północ

Aranżacja mieszkania zorientowanego na północ

Autor: Wojciech Napora
Dodano: 19 cze 2019 20:15

Mieszkanie od północnej strony wymaga pomysłu i kreatywności, ale przede wszystkim odrobiny wiedzy, przez co może stać się idealnym miejscem do mieszkania i pracy.

Jednym z głównych czynników wpływających na nasze samopoczucie w mieszkaniu jest światło – naturalne oraz sztuczne. Mieszkania skierowane na północ są w tej kwestii specyficzne – umiarkowane światło jest w nich przez cały dzień, ale nie wpada bezpośrednio. Jak urządzić takie mieszkanie, by było jak najjaśniejsze?

Nieumiejętne zaprojektowanie mieszkania skierowanego na północ może prowadzić do tego, że będzie wydawać się ciemniejsze, niż to jest w rzeczywistości, a co za tym idzie mało przytulne i komfortowe. Jest jednak kilka prostych zasad i trików, o których należy pamiętać, urządzając pokoje zorientowane na północ.

Kolory ścian

Pomalowanie ścian i sufitu na biało to jedno z głównych działań, dzięki którym mieszkanie zyska na jasności. Białe powierzchnie odbijają światło na całe pomieszczenie, co jest dodatkowym atutem. Warto rozważyć użycie farby satynowej zamiast matowej, która spotęguje ten efekt.

Zobacz także: Wnętrza niedużego domu.

Nadal sporo osób żyje w przekonaniu, że białe ściany sprawiają, że wnętrza wydają się surowe. Nic bardziej mylnego. Wystarczy zainspirować się stylem skandynawskim, który od lat nie traci na popularności. W Europie Północnej mieszkańcy zmagają się z małą ilością światła, przez co w swoich mieszkaniach i domach używają jak najwięcej jasnych barw – głównie bieli i szarości, a odpowiedni klimat nadają ciekawymi dodatkami i tkaninami.

Jasna podłoga

Kolejnym kluczowym elementem wykończenia „północnego” mieszkania jest podłoga.

W pomieszczeniach o ograniczonym dostępie słońca zalecane jest korzystanie jasnych gatunków drewna, paneli czy płytek, które również świetnie rozproszą światło i sprawią wrażenie większej przestrzeni. W sklepach znajdziemy ogromny wybór jasnych materiałów podłogowych, ale także nie brakuje ich, gdy wybieracie Państwo opcję wykończenia „pod klucz” – komentuje Emil Basta, przedstawiciel wrocławskiego dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A.

W przypadku ciemnej podłogi jest kilka rozwiązań, które pomogą nam osiągnąć podobny efekt. W takim przypadku warto zastosować jasne dywany i wykładziny, a także wybrać wykończenie podłogi z połyskiem.

Dekoracje okienne

Wiele osób nie wyobraża sobie okien bez firan, zasłon czy żaluzji. W mieszkaniach skierowanych na północ trzeba być wyjątkowo ostrożnym w dekorowaniu okien, żeby umożliwić światłu jak najlepszy dostęp do pomieszczeń. Jeśli nie wyobrażamy sobie „gołych” okien, najlepiej sprawdzą się firany o jednolitej teksturze, z małą ilością detali i pozbawione wzorów. Zapewnią intymność, jednocześnie tworząc tylko ledwie zauważalną barierę dla światła. Najlepsze materiały na firany to muślin, organza, szyfon i tiul.

W przypadku zasłon dobrze sprawdzą się te z lekkich, półprzezroczystych materiałów, w jasnych i pastelowych odcieniach. Ciężkie, ciemne zasłony – mimo iż zapewniają całkowite zaciemnienie np. w trakcie snu – niestety zmniejszą optycznie przestrzeń i utrudniają rozchodzenie się światła. Skupiają też na sobie zbyt dużo uwagi w jasnym wnętrzu.

Świetliste dodatki

W przypadku ciemnych mieszkań szukajmy dodatków, które – oprócz nadania wnętrzom charakteru – pozwolą dodatkowo rozproszyć światło. Świetnie sprawdzą się szklane dekoracje, takie jak wazony czy jasne obrazy za szkłem, które odbijając światło, powiększają pomieszczenie.

W sprawie dodatków, nie można zapomnieć o lustrach. Połyskliwe powierzchnie optycznie powiększą nawet najmniejsze przestrzenie. Lustro zawieszone na ścianie na wprost okna stworzy dodatkowe źródło światła. Duże połacie białego koloru świetnie przełamią błękitne, turkusowe czy żółte dodatki. Beżowe i szare naturalne tkaniny sprawią, że w mieszkaniu będzie bardzo przytulnie.

Należy jednak pamiętać, aby nie przesadzić z nadmiarem elementów, tekstur i kolorów. Świetnie sprawdza się tutaj minimalistyczne podejście i zainwestowanie tylko w kilka elementów rozpraszających światło.

Oświetlenie

Niezwykle istotnym elementem każdego – a szczególnie zorientowanego na północ – mieszkania jest sztuczne oświetlenie. Czasy, kiedy główną rolę odgrywały lampy sufitowe już dawno odeszły w niepamięć. Dzisiejsza oferta oświetlenia jest tak szeroka, że dobór lamp do mieszkania jest łatwy, chociaż warto skorzystać z pomocy doradcy. Możemy przebierać w listwach sufitowych, kinkietach lampach wiszących i stojących. Odpowiednio planując różne typy oświetlenia pod nasze aktywności w domu możemy stworzyć prawdziwie jasną przestrzeń bez względu na to, na którą stronę świata są skierowane jej okna.

Cieniolubne rośliny

Ostatnia kwestia, o której nie możemy zapominać to rośliny. Nadają one klimatu wnętrzom i oczyszczają powietrze. Kupując zieleń do domu, zazwyczaj kierujemy się gustem. Nie zastanawiamy się nad preferencjami danego gatunku odnośnie nasłonecznienia czy temperatury panującej w mieszkaniu. Takie podejście często kończy się niepowodzeniem hodowli – kwiaty nie chcą rosnąć, chorują, usychają.

W mieszkaniu ukierunkowanym na północ sprawdzą się rośliny cieniolubne, takie jak bluszcz, który potrafi zająć niemałą część ściany czy zamioculcas, roślina z mocnymi liśćmi, która świetnie radzi sobie z mniejszym natężeniem światła i nie trzeba jej często podlewać. Dobrze poradzi sobie także popularna monstera o pięknych, szerokich liściach czy delikatny skrzydłokwiat z drobnymi, białymi kwiatami, szybko adaptujący się do panujących warunków. 

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także