Zdalnie sterowane ciepło w domu

Nie lada wyzwaniem projektowym jest zapewnienie w każdym pomieszczeniu komfortu cieplnego przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztów eksploatacji ogrzewania. Tym bardziej w takich pomieszczeniach domowych jak łazienka jest szczególnie trudno połączyć komfort użytkowy z oszczędnościami zużycia energii z powodu dużych wahań temperatury. Te ostatnie wynikają głównie ze specyfiki pracy grzewczej grzejników drabinkowych oraz częstego użytkowania tego typu pomieszczeń.

Aby osiągnąć oczekiwany efekt, wszystkie odbiorniki końcowe powinny być odpowiednio zrównoważone hydraulicznie i regulowane. Wartość temperatury w pomieszczeniu powinna pozostawać na relatywnie stałym, zadanym poziomie. Wydajność instalacji musi więc zmieniać się w czasie, dostosowując się do dynamiki warunków zewnętrznych i wewnętrznych, które z kolei wywołują reakcję zwrotną instalacji – podkreśla Tadeusz Bednarek, doradca techniczny z firmy IMI Hydronic Engineering. Jak zatem spełnić te wymagania w sytuacji, gdy większą część dnia spędzamy poza domem? Rozwiązanie tkwi w automatycznym sterowaniu ogrzewaniem zarówno podłogowym, jak i ściennym.

Bezwładność cieplna 

W takich pomieszczeniach domowych jak łazienka zazwyczaj stosowane są dwa typy ogrzewania: ścienne (grzejniki) oraz podłogowe. Należy podkreślić, że system ogrzewania podłogowego wyróżnia się – w porównaniu z typowymi łazienkowymi grzejnikami ściennymi – wysoką bezwładnością cieplną. Oznacza to, że ogrzewanie podłogowe bardzo wolno się nagrzewa, ale też i długo emituje ciepło, co paradoksalnie może utrudnić użytkownikowi prawidłową regulację tego typu instalacji grzewczej. Szczególnie jeśli dużo czasu spędza poza domem.

Z kolei grzejniki ścienne cechuje bardzo niska bezwładność cieplna, co przekłada się na szybkie ich nagrzewanie i wytracanie ciepła. W obu tych przypadkach możliwość automatycznego programowania przepływu ciepła nie tylko zwiększa skuteczność i oszczędność wykorzystania energii cieplnej, ale też wpłynie na komfort ich użytkowania. Użytkownik może po prostu tak ustawić pracę systemu grzewczego, że po powrocie (np. z pracy) temperatura wewnątrz domu jest utrzymywana na właściwym, stałym poziomie.