Wybieramy działkę budowlaną pod dom pasywny
Zmieniające się przepisy prawa budowlanego oraz rosnąca świadomość społeczeństwa powodują, że coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania energooszczędne. Jeżeli już zdecydowaliśmy się na budowę domu pasywnego w pierwszej kolejności powinnyśmy pomyśleć o odpowiedniej działce. Okazuje się, że nie każda jest odpowiednia do realizacji "pasywnej" inwestycji.
Budowa domu to jedna z największych życiowych inwestycji, dlatego rozpoczęcie realizacji projektu najczęściej poprzedza niezliczona ilość trudnych decyzji i wyborów. Architekci, producenci materiałów budowlanych i ekolodzy jednoznacznie opowiadają się za korzyściami, jakie niesie za sobą budownictwo pasywne. Jak w telegraficznym skrócie powinna wyglądać realizacja planu wzniesienia budynku odznaczającego się znakomitymi parametrami izolacyjnymi przegród zewnętrznych?
Dom w pełnym słońcu
Istotną cechą budynków pasywnych jest ich, jak wskazuje sama nazwa, bierne wykorzystywanie energii słonecznej. W związku z tym decydując się na budowę domu w takim właśnie standardzie bardzo ważny jest wybór działki ze swobodnym dostępem do promieni słonecznych, czyli przede wszystkim w oddaleniu od zagajników, dużych wzniesień i znacznie wyższych zabudowań.
Ponadto teren, na którym zamierzamy zbudować taki dom, musi pozostawiać duże pole do manewru.
Zbyt ograniczona przestrzeń uniemożliwi bowiem właściwe ustawienie budynku względem kierunków świata, a zatem zagwarantowanie jak najlepszego nasłonecznienia kluczowych jego części. Istotne jest także prześledzenie przepisów i aktów prawa miejscowego, które definiują, jakie budynki mogą być stawiane w danym miejscu.
Przykładowo, zabytkowe otoczenie wyklucza budowę nowoczesnych domów pasywnych o płaskim dachu, jak również plany wypełnienia sąsiadujących terenów znacznie wyższymi zabudowaniami niweczą plany o budowaniu w standardzie energooszczędnym.