Trzy sposoby na sufit
Sufit zazwyczaj nie przyciąga naszej uwagi. Jednak to właśnie od niego - w dużej mierze - zależy to, jak postrzegamy wnętrze. Malując sufit w odpowiedni sposób możemy optycznie poprawić proporcje pomieszczenia i zamaskować niedoskonałości.
Ekspert marki Dekoral prezentuje trzy rozwiązania najpopularniejszych problemów.
Cel: dodać wnętrzu charakteru
Większość ludzi maluje sufit na biało. Jeśli chcemy ożywić wnętrze i nadać mu oryginalny wygląd, możemy zastosować ciemniejszą farbę niż na ścianach. Takie rozwiązanie sprawdzi się jednak w większych przestrzeniach i przy zestawieniu z jasną kolorystyką: w mniejszych może okazać się przytłaczające.
Cel: optycznie powiększyć wnętrze
Jeśli mamy do czynienia z niewielkim pomieszczeniem, korzystne będzie pomalowanie sufitu jaśniejszą farbą, niż ta, która jest na ścianach. Sprawdzi się tu Antyrefleksyjna Farba do sufitów. Jasny kolor sprawi wrażenie, że pokój jest wyższy niż w rzeczywistości. Możemy też namalować na ścianach – wzdłuż krawędzi sufitu – biały poziomy pas o szerokości nie mniejszej niż 10 cm. Aby efekt był estetyczny, wykorzystajmy do tego zadania taśmę malarską.
Cel: ukryć niedoskonałości
Jeśli z kolei powierzchnia sufitu pozostawia wiele do życzenia, zastosujmy głęboko matowe wykończenie, które nie podkreśla nierówności. Do malowania wykorzystajmy farbę głęboko matową, taką jak Dekoral Clean & White. To ważne, żeby w przypadku nieidealnej powierzchni unikać farb odbijających światło. Jeśli jednak zauważymy na suficie ubytki lub głębsze pęknięcia, najpierw uzupełnijmy te miejsca, a dopiero później rozpocznijmy malowanie.
Czytaj także: Termointeligentna farba.