×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Otwórz się na energooszczędność. Ciepłe okna fasadowe

Otwórz się na energooszczędność. Ciepłe okna fasadowe

Autor: Maria Kubala
Dodano: 29 sty 2015 10:47
Zaktualizowano: 29 sty 2015 11:04

Wytyczne obowiązujące od stycznia 2014 roku, ale także coraz wyższe koszty energii sprawiają, że coraz większą wagę przywiązujemy do energooszczędnych rozwiązań w naszym domu. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na stolarkę okienną, najnowsze technologie mogą nam bowiem pozwolić na skuteczne zapobieganie statom ciepła w naszym domu.


Jedno z pytań, przed którym stają osoby budujące dom to wybór materiału, z którego wykonany jest profil okienny. Choć do wyboru mamy kilka wariantów - drewno, PVC, aluminium, kompozyty szklane, to zdecydowanie najpopularniejsze w domach jednorodzinnych są okna drewniane i z PVC.

Gdy mowa o oknach drewnianych należy podkreślić, że nie są to te same okna drewniane, które pamiętamy sprzed lat. Okna z drewna litego, choć niewątpliwie najbliższe naturze, miały tendencje do wypaczania. W przypadku obecnie produkowanych okien drewnianych przekonanie o wypaczaniu się drewna ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Profile we współczesnych oknach wykonywane są z drewna klejonego warstwowo (najczęściej są to trzy warstwy) i to w taki sposób, aby usłojenie "biegło" w różnych kierunkach. Taka budowa profilu sprawia, że nie powinien się on wypaczać.

Dodatkowym gwarantem stabilności konstrukcji jest rodzaj użytego drewna – stosowane do budowy okien drewno jest specjalnie suszone do poziomu jego wilgotności wynoszącego zaledwie 12%. Najczęstszymi stosowanymi surowcami do produkcji okien drewnianych są tarcica sosnowa lub świerkowa, aczkolwiek popularne są również ramy wykonane z drzewa dębowego lub egzotycznych gatunków, takich jak meranti – szczególnie ze względu na ich niepowtarzalny układ słojów. W porównaniu do okien z PVC, okna drewniane charakteryzuje lepsza sztywność, brak odkształcania się pod wpływem zmian temperatury, a odpowiednio pielęgnowane wytrzymają blisko 100 lat.

Okna drewniane dają także szerszy wachlarz rozwiązań projektowych. Są to produkty często robione na zamówienie indywidualne, a dzięki właściwościom drewna i łatwości jego obróbki mogą przybierać najbardziej wymyślne kształty, pozwalające na ich dopasowanie nawet do najodważniejszego projektu.

Drewno można zabarwić w dowolny sposób, zmienić kolor okna już w trakcie jego użytkowania lub po prostu pokryć lakierem, zachowując naturalną barwę i rysunek drewna. Za wyborem okien drewnianych przemawia ich stabilność, naturalność surowca, estetyczny, klasyczny i elegancki wygląd naturalnego usłojenia (gdy pokryjemy ramy powłokami transparentnymi, choć oczywiście okna drewniane można też pomalować kryjącą farbą) oraz dobre parametry cieplne materiału. Zdecydowanym minusem jest konieczność systematycznej pielęgnacji drewna, plusem jednak łatwość naprawy wszelkich ubytków.

Największą popularnością wśród polskich inwestorów cieszą się okna z polichlorku winylu, czyli PVC. Konstrukcja plastikowych okien opiera się na budowie komorowej, która wpływa na niewielki ciężar profili. Komór w oknach z PVC może być od trzech do ośmiu, przy czym profile trzykomorowe charakteryzują się znacznie gorszymi parametrami termoizolacyjnymi i akustycznymi od okien drewnianych. Dlatego też standardem są w tej chwili profile o minimum 5-ciu komorach, które mogą stanowić atrakcyjną alternatywę dla ram drewnianych.

Do głównych zalet okien PVC zaliczyć można ich cenę, która jest niższa niż okien drewnianych oraz łatwość pielęgnacji. Plastikowe okna wymagają jedynie zwykłego mycia, bez kłopotliwych zabiegów konserwujących jak ma to miejsce w przypadku ram drewnianych. Z drugiej strony jednak, w przypadku uszkodzenia bądź zadrapania profilu z PVC jego naprawa jest znacznie trudniejsza niż naprawa ramy drewnianej, a także kosztowna, jeżeli zdecydujemy się np. na zakup specjalnych folii naprawczych.

Ważne parametry
Procentowo, utrata ciepła przez przegrody okienne stanowi 20-35% wszystkich ucieczek ciepła z domu. W świetle tych danych, szczególnie ważny jest montaż produktów energooszczędnych. Najważniejszym aspektem, na który należy zwrócić uwagę przy wyborze okien jest ich współczynnik przenikania ciepła całego okna oznaczany symbolem Uw. Parametr ten pozwala ustalić ile ciepła jest w stanie „uciec” przez powierzchnię okna wynoszącą 1m2 w ciągu godziny, przy różnicy temperatur wynoszącej 1 stopień Kalwina. Zwracając uwagę na współczynniki przenikania ciepła, oznaczane literą U należy jednak zachować ostrożność.

Oprócz wspomnianego Uw (od angielskiego w – window), możemy napotkać również takie oznaczenia jak Uf i Ug, które oznaczają odpowiednio przenikalność cieplną ramy okiennej (ang. frame) oraz szyby (g – glass). Niekiedy producenci mogą prezentować w swoich ulotkach promocyjnych tylko jeden z tych parametrów, kusząc klientów bardzo niskim współczynnikiem przenikalności cieplnej np. dla szyby. Należy pamiętać, że całe okno zawsze będzie miało wyższy wskaźnik Uw, niż Ug, i to ostateczną wartością dla całego produktu należy się kierować przy jego wyborze!

Innym istotnym parametrem jest współczynnik przepuszczalności promieniowania słonecznego g. Jeżeli weźmiemy pod uwagę idee budownictwa pasywnego i zyski energetyczne, jakie możemy czerpać ze słońca, współczynnik ten powinien być jak najwyższy. Należy jednak pamiętać o wyposażeniu okien w osłony, które będą chronić dom przed przegraniem latem. Prawodawstwo w Polsce ustala maksymalne wartości współczynnika g okna latem, co oznacza, że inwestycja w okno o wyższym współczynniku g musi iść w parze z właściwym doborem osłon okiennych.

Wraz z początkiem roku 2014 i wejściem w życie nowych przepisów budowlanych, okna szczytowe nie mogą mieć Uw wyższego niż 1,3 W/m²K, a okna połaciowe 1,5 W/m²K. Warto jednak pamiętać, że większość producentów stolarki okiennej dysponuje produktami o jeszcze lepszych parametrach, a przepisy będą się stopniowo zaostrzać (w 2017 roku okna szczytowe będą mogły mieć Uw nie wyższy niż 1,1 W/m²K, a w 2019 – 0,9 W/m²K). Jeżeli zatem mamy możliwość, rozsądnie jest wybrać okno o lepszych parametrach termoizolacji. Na rynku dostępne są okna o współczynniku przenikania ciepła nawet Uw=0,60 W/m²K, odpowiadające wymaganiom nie tylko budynków energooszczędnych, ale i domów pasywnych.

Profil okienny od środka
Na energooszczędność okien wpływa szereg aspektów. Jednym z nich jest grubość ram okiennych – profile o grubości ok 90 mm i grubsze oferują dobre parametry. W przypadku okien PVC, liczba komór jest wartością, na którą niezwykle często powołują się producenci, przypisując licznym komorom wysoką energooszczędność. Warto wiedzieć czym w istocie jest wielokomorowość profilu i jak faktycznie wpływa ona na parametry termoizolacyjne okna. Przede wszystkim trzeba wyjaśnić, że samo zwiększenie liczby komór nie wpłynie w znaczący sposób na energooszczędność profilu. Przykładowo, jeżeli profil trzykomorowy podzielimy na mniejsze 5, czy 6 komór, nie osiągniemy dzięki temu zabiegowi znacząco korzystniejszych parametrów energooszczędności.

Sytuacja wygląda zgoła inaczej jeżeli powiększaniu komór towarzyszy również zwiększanie grubości samego profilu, innymi słowy, jeżeli kolejne komory są dodawane do już istniejących, a nie wynikają z podzielenia na mniejsze części tych poprzednich. Należy mieć również na uwadze, że jeżeli zwiększanie liczby komór odbywa się kosztem wielkości komory, w której zamontowane są wzmocnienia, wpłynie to negatywnie na stabilność profilu. Korzystnie na energooszczędność okna wpłynie natomiast wypełnienie komór dodatkową warstwą termoizolacyjną oraz duża komora środkowa.

W przypadku profili okien drewnianych najważniejsza jest ich grubość. Najpopularniejsze numeracje jakimi oznaczane są okna dostępne na rynku to 68, 80 i 90, informujące nas odpowiednio o grubości produktu w milimetrach. W oknach drewnianych nie ma natomiast podziału profilu na komory jak w przypadku okien plastikowych. Niektórzy producenci stosują w swoich profilach energooszczędne wkładki, wykonane z pianki poliuretanowej lub innego, dobrze izolującego tworzywa. Na rynku pojawiły się już produkty – drewniane i z PVC - czerpiące z dobrodziejstw nanotechnologii, wykorzystujące jako materiał termoizolacyjny aerożel, charakteryzujący się niezwykle wysokimi właściwościami izolującymi.

 Pakiet z zawartością
Obok profilu okiennego, na energooszczędność okna bardzo duży wpływ mają zastosowane przeszklenia. Ich izolacyjność osiągana jest współcześnie poprzez montowanie pakietów 3- lub 4-szybowych, dzielących przeszklenie na komory. W konstrukcji typowego okna energooszczędnego mamy do czynienia z wypełnieniem przestrzeni międzyszybowych gazami, których przewodnictwo cieplne jest niższe niż przewodnictwo cieplne powietrza. Najczęściej są to argon i krypton, będące dobrymi izolatorami. Oczywiście im szersza rama okna, tym daje ona możliwość zastosowania pakietu szybowego o większej ilości komór.

Do niedawna sen z powiek producentom spędzały ramki dystansowe, które stanowiły newralgiczny punkt strat ciepła przez okno. Wykonane najczęściej z aluminium, przewodziły ciepło od strony cieplejszej szyby wewnętrznej w kierunku zimnej szyby zewnętrznej, tworząc mostek cieplny. Obecnie zamiast aluminium coraz częściej stosowane są inne tworzywa, o lepszych parametrach termoizolacyjnych, np. materiały organiczne wzmocnione włóknem szklanym.

W oknach z PVC tendencją jest rezygnacja z elementów stalowych, w tym stalowych wzmocnień. Sposobem na zapewnienie stabilności profilu w takiej sytuacji może być np. innowacyjne rozwiązanie sklejenia szyby z ramą na całej jej powierzchni. Opatentowanym przez jedną z firm sposobem radzenia sobie z sytuacją jest technologia łączenia PVC z aluminium, w której zamiast tradycyjnego stalowego kształtownika, montuje się ograniczające mostki cieplne ciągłe wzmocnienia z aluminium.

Rodzaj zastosowanego szkła także ma znaczenie i wpływ na energooszczędność okna. Najrozsądniej jest wybrać szyby z powłoką niskoemisyjną typu thermofloat. Szkło to pokrywane jest warstwą tlenków metali szlachetnych, tworzących powłokę odbijającą energię do wnętrza budynku, minimalizując straty ciepła „ulatującego” przez szybę. Dzięki temu budynek jest dogrzewany energią pozyskaną pasywnie z zewnątrz (promienie słoneczne) oraz zachowuje energię cieplną produkowaną we wnętrzu.

Warto pamiętać, że szkło z jednej strony może być miejscem ucieczek ciepła z domu, z drugiej strony jednak to ciepło pozyskuje. Odpowiednio zlokalizowane przeszklenia czerpią energię ze słońca, nagrzewając wnętrze domu. Dlatego też, oprócz parametrów zakupionego produktu istotną rolę odgrywa odpowiedni montaż oraz lokalizacja okien względem stron świata. Na południowej stronie domu, która jest bardziej wyeksponowana na działanie promieni słonecznych możemy pozwolić sobie na montaż okien o nieco gorszych parametrach niż stolarka po stronie północnej. Warto jest zainwestować w większe przeszklenia na południu, które pozwolą na zaabsorbowanie większej ilości energii słonecznej.  

Anna Sołomiewicz

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także