Ogrzewaj mądrze - skorzystaj z dofinansowania

W nadchodzących latach, od 2018 do 2029 roku, w ramach programu „Czyste powietrze” rząd przekaże ponad 103 mld zł na termomodernizację i wymianę źródeł ciepła. Według wstępnych szacunków z programu może skorzystać ponad 3 mln gospodarstw domowych.

Program „Czyste powietrze” – kto może liczyć na dofinansowanie?

„Jak Polacy radzą sobie ze smogiem?” – to pytanie, które w marcu 2018 roku na terenie całej Polski zadali badacze Centrum Badania Opinii Społecznej. Wyniki nie napawają optymizmem, bo, jak wynika z raportu, jesteśmy jednym z państw, które w Europie radzi sobie najgorzej. Polskie miasta znajdują się w czołówce najbardziej zanieczyszczonych, a odpowiadają za to w głównej mierze niskoemisyjne gospodarstwa domowe.

Co ciekawe, 44% badanych uważa, że smog jest poważnym problemem, ale aż 59% deklaruje, że do ogrzewania domów wykorzystuje przestarzałe piece i kotły węglowe. Jak poradzić sobie z problemem?

19 września ruszył rządowy program „Czyste Powietrze” – składając wniosek, możemy liczyć na dofinansowanie wymiany dotychczasowej instalacji grzewczej czy termomodernizacji, w tym m.in. docieplenia przegród budynku, montaż lub modernizację instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, instalację odnawialnych źródeł energii (kolektorów słonecznych lub instalacji fotowoltaicznej) oraz wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.

Od 4 września równolegle na terenie gmin w całej Polsce rozpoczął się cykl spotkań edukacyjnych, na których można dowiedzieć się, jak ubiegać się o dofinansowanie termomodernizacji budynku, wziąć udział w warsztatach ekologicznych oraz skonsultować z ekspertami najlepsze rozwiązanie dla naszego domu.

Od czego zacząć termomodernizację?

Termomodernizacja może obejmować cały dom lub tylko kilka elementów, w zależności od naszych potrzeb i możliwości finansowych. Dzięki jej przeprowadzeniu wzrasta efektywność energetyczna budynków, a także warunki jego użytkowania – po tzw. głębokiej termomodernizacji pozbywamy się problemów zimnych ścian czy podłóg. Specyfika prac remontowych wymaga doświadczonej ekipy, która do realizacji podejdzie w kompleksowy sposób, biorąc pod uwagę potrzeby nie tylko domowników, ale i stan techniczny budynku.

Jak podkreśla Jarosław Hrehorowicz, dyrektor ds. technicznych CentroClima, określenie mocnych i słabych stron inwestycji to jeden z kluczowych etapów modernizacji.

Gdy rozpoczynamy nową realizację zawsze precyzujemy potrzeby budynku i analizujemy wyniki audytu energetycznego. Obejmuje on wszystkie elementy, które mogą przyczynić się do kosztownej dla właścicieli budynku utraty tak energii cieplnej, jak i elektrycznej. Najczęściej spotykamy się z nieszczelną stolarką okien i drzwi, niedokładnie wykończonymi ścianami, dachami i stropami, czy naprędce wykonanymi instalacjami wentylacji, klimatyzacji lub systemów ciepłej wody użytkowej. Właśnie tam tworzą się tzw. mostki cieplne, przez które wychładzają się nasze domy. Wiedząc, z jakim problemem jako projektanci i instalatorzy mamy do czynienia, możemy kompleksowo podejść do każdego typu inwestycji – począwszy od nowego budownictwa, aż do wielopokoleniowych budynków mieszkalnych, gdzie konstrukcja często nadszarpnięta jest zębem czasu. Tylko wtedy mamy pewność, że zaproponowany przez nas projekt instalacji grzewczej lub modernizacja istniejącej, będzie efektywny, a jednocześnie ograniczy emisję szkodliwych gazów i pyłów.

Przeprowadzenie analizy energetycznej zlecajmy certyfikowanemu doradcy, który poza oceną stanu technicznego budynku szacuje korzyści związane z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii – to przydatny dokument, za który, gdy ubiegamy się o dofinansowanie, możemy uzyskać do 1000 zł zwrotu poniesionych kosztów.

Nawet w starszym typie budownictwa

Polska Izba Ekologii już od dłuższego czasu analizuje problem zanieczyszczonego powietrza. Badania pokazały, że emisja pyłów z kotła węglowego i ręcznie zasilanego, np. drewnem, to kolejno 40 lub aż 800 mg/m³ szkodliwych dla naszego zdrowia związków PM2.5 czy PM10. Zestawianie powyższych wyników z zerową emisyjnością pomp ciepła, pokazuje, z jaką skalą nieefektywnych systemów ogrzewania domu mamy do czynienia. Pompy ciepła zyskują na popularności nie tylko wśród modnego budownictwa energooszczędnego.

Pompy ciepła typu powietrze-woda sprawdzą się w realiach polskiego budownictwa, gdzie przeważają wiekowe zabudowy bliźniacze lub wolnostojące, kilkukondygnacyjne domy jednorodzinne. Ich konstrukcja sprawia, że przy zmianie tradycyjnego systemu grzewczego niepotrzebne są drogie modernizacje. Wpisują się w trend RETROFIT, czyli zastosowania nowych technologii w przestarzałych instalacjach domowych. W przypadku montażu wysokotemperaturowej pompy ciepła warto postawić na doświadczoną ekipę instalacyjną, aby jak najszybciej cieszyć się ogrzewaniem, bieżącą ciepłą wodą a nawet chłodzeniem pomieszczeń. To rozwiązanie całoroczne, przynoszące szybki zwrot kosztów inwestycji – na wyprodukowanie 1 kW energii cieplnej system potrzebuje jedynie ¼ kW energii elektrycznej – dodaje Sylwia Lenik, Product Manager TOSOT Polska.

W ramach termomodernizacji do wyboru mamy całe spektrum usprawnień, które poprawią komfort termiczny mieszkańców. Szczególnie w starszym typie budownictwa powinniśmy zwrócić uwagę na niezauważalne utraty ciepła. To trudne dla ekip instalacyjnych projekty, bo wymagają od nich więcej uwagi niż np. nowo powstałe domy. Aby ogrzać pomieszczenie o dużych stratach ciepła, należy zapewnić wysoką temperaturę grzejników, a te ze względu na stan instalacji często nie spełniają już swojego zadania. To prosta droga do wieloetapowego i drogiego remontu. Zamiast tego możemy postawić na ocieplenie ścian zewnętrznych, a przy tym odświeżyć wygląd elewacji lub wymienić stolarkę okienną na taką, przez którą do naszego domu nie będzie wdzierał się tzw. przeciąg, a zamontowane źródło w postaci np. pompy ciepła będzie efektywne.

Polityka proekologiczna wpływa na standardy budownictwa – dąży się do tego, żeby budynki były samowystarczalne, a w swoim działaniu opierały się na odnawialnych źródłach energii, jak woda, słońce, powietrze czy grunt. Dzięki zasobom środowiska wprowadzimy oszczędności do domowego budżetu, a przy tym wspólnie przyczynimy się do poprawy jakości powietrza, którym oddychamy.

Czytaj także: Program "Czyste Powietrze" - eksperci apelują.