Nietypowa elewacja. Gabion zamiast tynku
Wyróżnij się albo zgiń – głosi znane przysłowie, więc architekci prześcigają się w pomysłach na nietuzinkowe projekty. Jednym z nich, coraz chętniej stosowanym również w polskich realizacjach, jest zastąpienie gładkiego tynku gabionem, czyli siatką wypełnioną kamieniami.
Wyróżnij się albo zgiń – głosi znane przysłowie, więc architekci prześcigają się w pomysłach na nietuzinkowe projekty. Jednym z nich, coraz chętniej stosowanym również w polskich realizacjach, jest zastąpienie gładkiego tynku gabionem, czyli siatką wypełnioną kamieniami.
Gabion w budownictwie obecny jest od dawna, choć do tej pory był kojarzony przede wszystkim z infrastrukturą. Po raz pierwszy zastosowano go w XIX wieku we Włoszech, gdzie siatki pomogły w regulacji rzeki i zapobiegły powodzi. Przez dziesiątki lat jego wykorzystanie niespecjalnie się zmieniło – gabionu używa się przede wszystkim do wzmacniania skarp, nasypów i brzegów rzek. We wnętrzu metalowej siatki najczęściej znajdują się kamienie lub żwir, ale można użyć także tradycyjnej cegły.
Z biegiem czasu gabion docenili również architekci specjalizujący się w projektowaniu domów. Surowy, industrialny materiał daje spore możliwości dostosowania wyglądu elewacji do otoczenia.
Jednym z prekursorów zastosowania gabionów w architekturze była pracownia Herzog & de Meuron, potem powstał jeszcze m.in. „Gabion House” niemieckiego architekta Titusa Bernharda – mówi Gosia Łapaj z biura architektonicznego Kropka Studio, które również ma w portfolio gabionową realizację.
Dzisiaj siatki wysypane kamieniem na stałe weszły do repertuaru materiałów stosowanych przez architektów oraz architektów krajobrazu.
Dom z gabionu projektu Kropka Studio stanął pod Zawierciem, w okolicy Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd i w sąsiedztwie zamku w Ogrodzieńcu. Szary kamień jest integralną częścią krajobrazu tamtych terenów, dlatego projektanci postanowili wykorzystać go również w elewacji.
W tym przypadku główna bryła budynku wykończona została koszami gabionowymi wypełnionymi lokalnym wapieniem oraz dolomitem, które stanowią skórę - rodzaj maskowania. Ma ono sprawić, że budynek wtopi się w krajobraz oraz stanowi nawiązanie do tradycyjnych murowanych z kamienia elewacji – mówi Gosia Łapaj.
Jak w praktyce wygląda tworzenie gabionowej elewacji? Kosze są mocowane do ścian budynku i spinane ze sobą, a następnie wypełniane wybranym budulcem. To najbardziej żmudna część realizacji, ponieważ przestrzenie między kamieniami nie mogą być zbyt duże. W tym kontekście wykonanie gabionowej elewacji jest znacznie bardziej czasochłonne, niż pokrycie jej zwykłym tynkiem, ale efekt końcowy bez wątpienia jest oryginalny.
Gabionowy „dom w krajobrazie” stworzony przez Kropka Studio został wykończony w tej technice niemal w całości. Wyjątkiem jest wyraźnie oddzielona od głównej bryły budynku sypialnia wykończona deskami, a także trójkątny wykusz z boku domu. Na dachu znalazła blacha metalowo-cynkowa w grafitowym kolorze.
We wspomnianej realizacji wypełnione wapieniem siatki zostały wykorzystane w charakterze elewacji, ale mogą również całkowicie zastąpić murowane ściany.
Gabiony mogą być wykorzystywane do budowy ścian, jednak z reguły potrzebują elementów stabilizujących jak np. słupy stalowe, które znajdują się wewnątrz siatki – tłumaczy architektka.
Poza oryginalnym wyglądem, gabion to również materiał wyjątkowo trwały, który w przeciwieństwie do zwykłych tynków z biegiem czasu szlachetnieje, a nie niszczeje.
Siatki są wykonane z ocynkowanego drutu stalowego, którego trwałość przewidziana jest na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat – mówi Gosia Łapaj.
Gabion jako naturalna elewacja o różnorodnej fakturze i kolorystyce jest odporna na zacieki i zmiany wynikające z upływu czasu, a elewacja starzejąc się będzie nabierała swoistej patyny.
A jeśli z czasem uznamy, że kamienne ściany nam nie odpowiadają, siatki można zdemontować i zastosować dowolnie wybrane wykończenie.