×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Na co zwrócić uwagę kupując i układając płytki ceramiczne?

Na co zwrócić uwagę kupując i układając płytki ceramiczne?

Autor: Wojciech Napora
Dodano: 08 kwi 2016 13:25
Zaktualizowano: 10 kwi 2016 10:51

Planując zakup płytek ceramicznych największą uwagę zwracamy na ich wygląd. To bardzo przyjemne jednak na przyjemnościach się nie kończy. Warto przemyśleć także inne aspekty. Jakie? Oto kilka cennych rad eksperta.

Planując zakup płytek ceramicznych największą uwagę zwracamy na ich wygląd. To bardzo przyjemne jednak na przyjemnościach się nie kończy. Warto przemyśleć także inne aspekty. Jakie? Oto kilka cennych rad eksperta.

Ekspert marki Tubądzin, Wojciech Włodarczyk, wyjaśnia jak przystąpić do układania płytek, a przede wszystkim jak określić ilość i zaplanować układ w wielu aspektach.

Urządzanie mieszkania to spore przedsięwzięcie, które jest niezwykle przyjemne, bo cieszymy się na zmiany i z niecierpliwością wyczekujemy wymarzonego efektu. Remont bywa także dość stresujący, bo w końcu zainwestowaliśmy niemałe fundusze i musimy dołożyć wszelkich starań, aby wszystko poszło zgodnie z planem i przyniosło oczekiwane rezultaty. Rzetelne przygotowanie się do remontu uchroni nas od niepotrzebnych nerwów.

Aby obliczyć ile metrów kwadratowych płytek potrzebujemy, musimy dokładnie wymierzyć ściany i podłogi. Liczymy całą płaszczyznę, nie odejmując powierzchni przewidzianej np. na toaletę. Co więcej, zawsze kupujemy od 5 do 15% więcej płytek niż wskazuje na to wymiar powierzchni. Zapas wykorzystamy na wypadek strat materiału wynikających z uszkodzeń powstałych podczas cięcia czy transportu. Jeżeli płytki będą układane na prosto wystarczy 5% zapasu, jeśli na tzw. mijankę należy doliczyć ich o 10% więcej. Najwięcej, bo 15% zapasu, należy zabezpieczyć w przypadku, gdy płytki będą układane w karo. Warto o tym pamiętać przede wszystkim dlatego, że płytki zakupione z różnych partii mogą różnić się odcieniem.

Układanie
Planowanie układu płytek należy rozpoczynać od ściany, na której znajduje się najwięcej otworów, tzn. drzwi, okna, czy miejsca na włączniki świateł i gniazdka elektryczne. Na ścianie, gdzie znajduje się otwór okienny, płytki powinny być ułożone symetrycznie, a jednocześnie rozmieszczone tak, by płytki przy samym oknie nie były docinane.

Jeżeli wysokość, do której mają zostać ułożone płytki jest ściśle określona (tzn. kiedy nie układamy płytek do samego sufitu, ale np. do 3/4 wysokości pomieszczenia), płytki należy układać zaczynając od górnej granicy wysokości, tak by całe płytki znajdowały się u góry, a przycięte – przy podłodze.
Ściana czy podłoga będzie wyglądała lepiej, jeżeli płytki zostaną docięte symetrycznie. Oznacza to, że powinniśmy je układać symetrycznie od środka powierzchni. Dzięki temu całość będzie bardziej estetyczna, a płytki będą przycięte po równo w obu krawędziach ściany lub podłogi.

Łączenia i wycięcia
Fuga nie tylko stanowi element estetycznego wykończenia okładziny ceramicznej, ale także chroni przed dostawaniem się wilgoci pod płytki, a w konsekwencji zapobiega powstawaniu grzybów i pleśni. Dodatkowo, zwiększa przyczepność płytek do ściany czy podłogi. Jej szerokość jest uzależniona przede wszystkim od wymiarów płytek. W przypadku okładzin wykonywanych na zewnątrz np. na tarasie czy balkonie spoina powinna być szersza. Dzięki temu wilgoć, która może znajdować się pod płytkami, swobodnie wydostanie się na zewnątrz.

Czasami mogą zdarzyć się sytuacje, gdy w płytce będzie trzeba wyciąć jakiś kształt. Ważne jest, wtedy, aby wszelkie otwory w płytkach wycinać możliwie jak najbliżej krawędzi lub środka płytki. Dzięki temu zachowamy jej estetyczny wygląd, a przede wszystkim nie narazimy się na duże straty materiału – nieregularne wycinanie otworów w płytce może zakończyć się jej zniszczeniem.

Wspomniane powyżej zasady, pomogą zaplanować rozmieszczenie płytek i ich zapas na etapie dokonywania zakupów. Dzięki nim unikniemy niepotrzebnego stresu i będziemy pewni, że efekt będzie cieszył oko. Warto je znać, aby wiedzieć, o czym rozmawiać z glazurnikiem.

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także