Dom w silosie. Powierzchnia to zaledwie 32 m kw.
Wszystko zaczęło się od zakupu – przez internet – silosu na zboże od jednego z farmerów w Kansas. Do Arizony zbiornik przetransportowano samochodem typu pickup. Największe modyfikacje, dostosowujące silos do celów mieszkaniowych, polegały na zainstalowaniu drzwi i okien – wykonanych na zamówienie, oraz wykonaniu od wewnątrz dziesięciocalowej izolacji z pianki.
Życie w starym silosie (pochodzącym z lat pięćdziesiątych XX w.) nie jest z pewnością tym co przychodzi nam do głowy, gdy mówimy o pięknym domu. Oglądając niesamowitą transformację leciwego zbiornika w przytulne mieszkanie można jednak zmienić zdanie. Architekt Christoph Kaiser postanowił, łącząc swoje zamiłowanie do małych przestrzeni i materiałów z odzysku, stworzyć dla siebie i żony domek w centrum Phoenix. Jego powierzchnia to zaledwie 32 m².
Silos z zewnątrz pomalowano na biało. Dzięki temu dom dobrze wpasowuje się w tradycyjną, amerykańską architekturę wiejską.
Zamiast tworzyć typowe, kwadratowe wnętrza architekt zaprojektował zaokrąglone pomieszczenie. Wykorzystał do tego drewno z odzysku i czarną stal.
Zakręcone schody prowadzą do sypialni na antresoli. Dzięki oknom dachowym jest to też świetne miejsce do oglądania nieba.
Czytaj także: Zobacz jak urządzono ten angielski dom.