Dom spadających gwiazd
Dom stojący pośród gór nazwano Flying Star Residence. To dlatego, że przez ogromne panoramiczne okna można nocami oglądać spadające gwiazdy.
Pierwszy szkic tego domu został narysowany na śniegu. Architekt i przyszły wykonawca prac budowlanych jeździli razem na nartach, kiedy wpadli na pomysł stworzenia budynku, który będzie wyglądać równie naturalnie i jednocześnie równie spektakularnie jak górski krajobraz Montany.
Kochamy ten dom. Nie zmienilibyśmy w nim ani jednej rzeczy – mówi właściciel domu.
Budynek ma trzy sypialnie, ogromny pokój dzienny połączony z niewielką kuchnią i łazienkę z widokiem na przyrodę i dodatkowym prysznicem pod chmurką. Główna sypialnia znajduje się na parterze, a przez jej trzy przeszklone ściany można podziwiać przyrodę.
Kiedy tu śpię, czuję się jak na kempingu – mówi właściciel.
Od wyprawy narciarskiej po systemy okienne
Edwin Ugorowski z Designer Partnership zaprojektował wiele podobnych domów w tej okolicy, wokół miasta Bozeman w Montanie. Ten projekt naszkicował, gdy w trakcie jednej ze swoich wypraw narciarskich w kanionie Bridger zaczęli z przyszłym wykonawcą podziwiać widoki, góry i dziką przyrodę Montany.
Rysując na śniegu stworzyliśmy zarys budynku, który miał wpasować się w tutejszą przyrodę – mówi architekt.
Dom zbudowano z solidnych materiałów: kamienia, stali i drewna. Z wnętrza można podziwiać góry i sławne niebo nad Montaną, które tutaj wydaje się większe niż w innych miejscach na świecie.
Szkło to niemal 65 proc. zewnętrznych ścian tego domu – mówi Donovan Savage z firmy Montana Sash & Door, wykonawca przeszklonych fasad. – Decyzja, którego dostawcę systemów wybrać, nie była łatwa. Zaczęliśmy od długiej listy i stopniowo z różnych względów odrzucaliśmy kolejne opcje. Właściciel w końcu wybrał się na kilka wycieczek, żeby na żywo obejrzeć najlepsze rozwiązania. Ostatecznie wybraliśmy systemy Reynaers Aluminium i już na etapie projektowym architekt współpracował właśnie z inżynierami tej firmy – dodaje Donovan.
Przez dwa lata od wybudowania rezydencji szklane ściany sprawują się bez zarzutu – zimą chronią przed utratą ciepła, latem przed upałem z zewnątrz, a dzięki wąskim aluminiowym ramom nie ograniczają widoków. W fasadzie zamontowano składające się z sześciu paneli i mające w sumie ponad 12 metrów długości przesuwne drzwi Hi-Finity firmy Reynaers Aluminium, opracowane z myślą o energooszczędnym budownictwie. Domownicy są zachwyceni pięknymi widokami, bo Hi-Finity umożliwia tworzenie ogromnych przeszkleń przy bardzo wąskich ramach. Doskonałej jakości rozwiązania Reynaers Aluminium umożliwiają komfortowe, łatwe otwieranie nawet tak dużych i ciężkich modułów (nawet do 750 kg).
Włoski design
Pomieszczenia są bardzo duże, wysokie i fantastycznie doświetlone, dzięki czemu można było się zdecydować na ciemne i intensywne kolory. Kolorystyka, dywany, drewno i ciepłe oświetlenie sprawiają, że domownicy zawsze czują się tu przytulnie. Choć to dom w sercu dzikiej przyrody w Stanach Zjednoczonych, można tu podziwiać m.in. włoski design – na przykład fotele zaprojektowane przez braci Campana, sofę On the Rocks włoskiej marki Edra czy superwygodną, skórzaną kanapę firmy Baxter. Minimalizm łączy się tutaj z odważnym stosowaniem koloru i wszechobecnymi, nowoczesnymi dziełami sztuki.
W rezydencji Flying Star oprócz drzwi przesuwnych Hi-Finity wykorzystano również systemy drzwiowe i okienne CS 77 firmy Reynaers Aluminium. CS 77 spełniają standardy certyfikatu Swiss Minergie (budownictwo energooszczędne), co m.in. oznacza ciepłe wnętrze i efektywne wykorzystanie ogrzewania. Okna CS 77 są również wyposażone w zabezpieczenia antywłamaniowe.
Zobacz także: Nowoczesny dom ze szkłem w roli głównej.