×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
"Dom rzeczywiście pasywny" - na czym polega koncepcja?

"Dom rzeczywiście pasywny" - na czym polega koncepcja?

Autor: Wojciech Napora
Dodano: 10 paź 2019 11:00

Mieć własny domek z ogródkiem – to marzenie wielu osób. Maciej Sempiński opracował koncepcję niedrogiej budowy dobrze rozplanowanego domu, taniego w eksploatacji i nazwał swój projekt „dom rzeczywiście pasywny„.

Dom rzeczywiście pasywny to projekt Macieja Sempińskiego z Koźmina Wielkopolskiego. Dom pasywny, korzystający z dobrej koncepcji rozwiązań energetycznych, pozwala właścicielom cieszyć się bardzo niewielkimi kosztami eksploatacji i czystym środowiskiem. Po 5 latach użytkowania, twórca domu liczy oszczędności.

Dom rzeczywiście pasywny

Sempiński, zamiast skupiać się na wykorzystaniu taniego ogrzewania i szukaniu niedrogiego paliwa, skupił się na wykorzystaniu w projekcie energii, która nas otacza. Jak sam pisze: w celu efektywnego wykorzystania energii koncepcje i projekty powinny iść w kierunku pasywnego pozyskiwania energii, które znacznie różnią się od konwencjonalnej praktyki budowlanej. Powinny łączyć sprawdzone pasywne sposoby wykorzystania „chłodu” i ciepła gruntu, energii słonecznej, światła, zacienienia, akumulacji wnętrz, stabilizacji dziennych wahań temperatury.

Idealny dom wcale nie powinien mieć:

- kotłowni i składu opału,
- pieca, grzejników instalacji c.o.,
- tradycyjnych fundamentów, lecz prostą i lepszą płytę fundamentową,
- kominów i corocznych opłat kominiarskich,
- instalacji gazowej,
- klimatyzacji.

Jeśli to tylko możliwe dom nie powinien mieć jeszcze:

- stropu, którego koszt jest wyższy niż całkowity koszt materiału na mury,
- klatki schodowej i schodów,
- korytarzy.

Dom rzeczywiście pasywny nie posiada tradycyjnych fundamentów i jest posadowiony na płycie fundamentowej – ze styropianu. To styropian Arbetu.

Ocieplona płyta fundamentowa spowodowała osłonięcie gruntu od warunków zewnętrznych powietrza (-20ºC) (+ 40ºC). Spowodowało to podniesienie gradientu temperatury z wnętrza ziemi pod płytę fundamentową i utrzymywania tam stałej temperatury. Stała temperatura gruntu potrafi przy dobrze zrealizowanym gruntowym wymienniku ciepła zmieniać temperaturę powietrza wchodzącego do budynku przed rekuperatorem zimą z np. -15ºC do + 8ºC, latem +40ºC do +18ºC. Szpara pod budynkiem (gruntowy wymiennik ciepła) zamontowany został ze specjalnym rozwiązaniem samoistnego nawilżania z 4 stopniowym filtrem.

Jak w praktyce wygląda to rozwiązanie?

Płyta fundamentowa w pierwszym domu rzeczywiście pasywnym zrobiona została z Hydropianu. Kolejne realizacje wg tego projektu powstawały z użyciem płyt Parking Expert. Oba te styropiany to materiał, który „wiele potrafi” – tak określa to Maciej Sempiński. To oczywiście określenie na prywatny użytek innowatora – chodziło o styropian wyprodukowany w dużych płytach o powierzchni 1000×4000 mm, który ponadto posiadałby korzystną lambdę, dużą odporność na obciążenia i najlepszą możliwą cenę. Maciej Sempiński, wdrażając pierwszy projekt, zainteresował się produktami Arbetu ze względu na odpowiednie parametry oraz na możliwości produkcyjne fabryki. Stosowane obecnie rozwiązanie zostało wypracowane we współpracy z kierownikiem zakładu FS Arbet w Gostyniu, Pawłem Piotrowskim. Ściany budynku ocieplone są 30 cm warstwą płyt Fasada Grafit.

Ile można zaoszczędzić na budowie domu pasywnego?

Piąty rok użytkowania pierwszego „domu rzeczywiście pasywnego” przynosi następującą odpowiedź:

u większości użytkowników ogrzewanie jest największym kosztem utrzymania domu – ale nie w przypadku tego domu.

Dom rzeczywiście pasywny, pierwszy wybudowany metodą Macieja Sempińskiego, zużywa ca 10 kWh/m2/rok. Przeciętny dom wybudowany w jednej z tradycyjnych technologii zużywa 70-100 kWh/m2 rocznie. 

Więcej o domach energooszczędnych będziemy mówić w trakcie 4Buildings w dniach 15 - 17 listopada 2019 roku w Katowicach. Zapraszamy.

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także